Fort Ruin

Zbudowany około stu kilometrów na wschód od Gammy Fort Ruin jest masywnym, betonowym schronieniem. Plany stworzenia go powstały kilkanaście lat temu, a ekspresowa budowa ruszyła w chwili pierwszego kontaktu z Widzącymi. Jego załoga liczy obecnie pięć tysięcy wojskowych, choć w chwili mobilizacji może się tam zakwaterować nawet do dwudziestu pięciu tysięcy. Poza ludźmi równie liczne są stanowiska dla robotów stróżujących SENTINEL. Forty otoczono wysokim na dwadzieścia metrów murem, na którym obsadzono snajperów i wieżyczki typu Golgota, sprawia wrażenie kolosa pilnującego okolicy. Warunki obserwacyjne są świetne - wokół fortu nie rosną żadne większe chaszcze, Emersi dobrze o to zadbali. Równinny teren również nie ułatwia niezważonego podejścia do posterunku, jak i prześlizgnięcia się obok niego. Dodając do tego zaminowanie niektórych, pozornie bezpiecznych ścieżek oraz ciągłe patrole okolic Gammy oraz Lasu Duhnia przez zwiadowców i ich drony... Cóż, uwadze ludzi nie ujdzie nic, co dzieje się w okolicy.
Fort posiada wszelkie niezbędne zabudowania - lazaret, baraki, kantynę, lądowisko dla transportowców, hangary, zbrojownię, magazyny, warsztaty, małe laboratorium i więzienie dla potencjalnych defetystów lub, co bardziej prawdopodobne, przyszłych obiektów eksperymentalnych. Ponadto Fort Ruin połączony jest z Fortem Centralnym koleją, co umożliwia szybki transport wojska, amunicji i innych towarów. Trakcja poprowadzona jest po łuku, by utrudnić odcięcie twierdzy od dostaw.